Dzielą się tym, czego nie da się kupić!

niedziela, 26 października 2025

Polkowiczanie po raz kolejny pokazali wielkie serca. W Polkowickim Centrum Usług Zdrowotnych znów popłynęła krew – dosłownie i w przenośni. Wspólna akcja Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK im. Miedzianej Kropli Krwi oraz Stowarzyszenia Honorowych Dawców Krwi i Honorowych Dawców Szpiku Zakładów Górniczych „Rudna” po raz kolejny zgromadziła ludzi, którzy rozumieją, że oddając krew, oddają część siebie, by inni mogli żyć.

13 950 mililitrów dobra

Tym razem do rejestracji zgłosiły się 33 osoby, a 31 z nich oddało krew. W sumie zebrano 13 950 mililitrów cennego daru życia, a przy okazji zarejestrowano siedmiu potencjalnych dawców szpiku. Wśród dawców nie zabrakło doświadczonych krwiodawców, ale pojawiły się również osoby, które przyszły po raz pierwszy.

Krwi, jak wiemy, nic nie zastąpi. Oczywiście, można ją oddawać każdego dnia w Stacjach Krwiodawstwa, ale akcje takie jak ta mobilizują ludzi, skłaniają ich do wyjścia z domu – mówi Piotr Marszałek, szef Klubu HDK PCK im. Miedzianej Kropli Krwi. – Miło widzieć, jak spotykają tutaj także swoich znajomych.

Agnieszka Buczkowska i Wiesław Dudziak

Rekordziści i debiutanci

Wśród uczestników znalazł się m.in. Wiesław Dudziak, który oddał już ponad 75 litrów krwi. Wyobraźmy sobie cztery kanistry na benzynę – ale pełne krwi.
Cztery kanistry? No fakt, tak wychodzi, może bez pięciu litrów. Ja już tak skrupulatnie tego nie liczę. To dla mnie już więcej niż przyzwyczajenie – śmieje się pan Wiesław.

Joanna Furmańska z Polkowic może pochwalić się ponad 10 litrami oddanej krwi.
Nie jestem górnikiem, ale zapisałam się do tego fantastycznego klubu. Oddaję krew regularnie. 23 razy, to daje już całkiem sporo! – mówi z dumą.

Nie zabrakło też pań, które dopiero zaczynają swoją przygodę z krwiodawstwem. Anna Piwowar z Polkowic oddała krew po raz czwarty, a Agnieszka Buczkowska, która jest na akcji po raz ósmy, podkreśla:
Uwielbiam chodzić po górach, prowadzę aktywne życie i chcę pomóc innym w odzyskaniu zdrowia i takiego właśnie aktywnego życia.

Anna Piwowar i Joanna Furmańska

Każda kropla jest bezcenna

W Polsce codziennie potrzeba około 1 000 litrów krwi, by zapewnić bezpieczeństwo pacjentom w szpitalach. W skali roku to nawet ponad 350 tysięcy litrów, które ratują życie ofiarom wypadków, chorym na białaczkę, pacjentom po przeszczepach i operacjach. Krew jest niezastąpiona – nie można jej wyprodukować, a jedynym źródłem jest człowiek.

Regularne akcje, takie jak ta w PCUZ, pozwalają nie tylko pozyskiwać krew, ale też budować świadomość społeczną i poczucie wspólnoty. Każda osoba, która decyduje się na oddanie krwi, staje się cichym bohaterem.

Pomaganie to najlepszy nawyk

Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych dziękuje wszystkim, którzy wzięli udział w akcji. To właśnie dzięki takim ludziom jak Piotr Marszałek, Wiesław Dudziak, Joanna Furmańska czy Agnieszka Buczkowska możliwe jest ratowanie życia innych.

Następna akcja honorowego krwiodawstwa już wkrótce – bo pomaganie uzależnia w najlepszy możliwy sposób.